wtorek, 7 maja 2013

Na najwyższych obrotach.

Dziecię juz śpi, padło bezwiednie ze zmęczenia.
Nie było dzis po południowej drzemki, były za to zabawy w piasku na placu zabaw, były długie spacery wózkowe, było bieganie na nóżkach.


Tak jak dziecię zmęczone tak i matka.
Nogi odmawiają posłuszeństwa po całym dniu, praca, babcia, dom, szybkie spotkanie z przyjaciółką, spacer, zabawy na świeżym powietrzu, zakupy, kolacja, kąpiel malutkiej, usypianie.
I dzień dobiega końca. A ja momentami nie wiem jak się nazywam. 

Ale takie właśnie matki polki są 'all in one' . Wszystko w jednym, wszystko naraz, wszystko zrobią, wszystkiego dopilnują, ogarną. 
Dzis padam, zmęczenie materiału.
Niestety.

Chciała bym nie mieć tyle zmartwień, tylu przyziemnych spraw, chciała bym czasem o wszystkim zapomnieć, choć na chwilę, zwolnić, wyciszyć się, oderwać. Poprostu żyć.
Jednak mam wrażenie że się nie da.
Życie zmusza żebym była twarda, bezwzględna, silna, żebym dawała radę, ciągle do przodu.
Zmusza, a ja czasem nie potrafię.

Mam wrażenie że zycie pędzi zbyt szybko, że coś mi umyka.

juSia

3 komentarze:

  1. Każdy ma czasem chwilę zwątpienia. Nie poddawaj się i działaj dalej, jesteś cudowną mamą :). Malutka jest wciąż uśmiechnięta a Ty jeszcze pozostawiasz jej piękną pamiątkę w postaci bloga :). Jesteś super! Walcz dalej silna kobieto! :)

    OdpowiedzUsuń
  2. zmeczenie dopiero przed toba ;) tak to jest jak sie ma male dziecko,moj synek ma prawie 6 lat I wiem co mowie ;) ale widac z corcia jest szczesliwa,usmiechnieta I ma piekna mame,wiec byle do przodu!!u mnie dzis makijaz inspirowany Kelly Rowland I zgloszenie do konkursu sleek na bangla.pl ;)) milego dnia x x x

    OdpowiedzUsuń
  3. tez tak mam... codziennosc potrafi dopiec:(
    na szczescie mamy male promyki dla ktorych buzia sama sie uklada w banana:)

    OdpowiedzUsuń

LinkWithin

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...