poniedziałek, 10 lutego 2014

Muszę być silna dla niej !

Nie wiem kiedy, kiedy minęły dwa lata odkąd urodziła się Julka.
Przecież to było wczoraj.
Przecież była taka mała.

Teraz biega, krzyczy, śmieje się do rozpuku, wypowiada nieustający potok słów w naszym kierunku, wciąż powtarza pytania i cieszy się bez przerwy.

Boże, mam w domu dwulatkę ! Dwulatkę która potrafi tak psocić że czasami już brak słów.
Ona mnie zadziwia z dnia na dzień.

Wydaje mi się że teraz kocham ją mocniej niż wtedy gdy się urodziła. Wiem, dziwne, już wtedy kochałam ją przeraźliwie mocno, ale z każdym dniem wydaje mi się że okazuję jej coraz więcej uczuć.
Może jest tak dlatego że i ona nauczyła się je okazywać. Że teraz nasza uczuciowa komunikacja przebiega sprawnie w dwie strony. Chyba na to właśnie czekałam.

Dla mnie moment kiedy ona kończy dwa latka jest taki przełomowy. Mamy teraz w domu małą dziewczynkę.
Dziewczynkę która ma swoje zdanie, jest bardzo zdecydowana i konkretna w kwestii swoich wyborów.
Naprawdę wiele w naszym życiu, teraz się zmienia i obserwujemy to z zaciekawieniem.

Wiem też, żę dla mnie zaczyna się ważny sprawdzian, sprawdzian z wychowania, sprawdzian z tego jaką jestem matką, a przecież chcę być najlepszą jaką potrafię.

Ona codziennie na mnie patrzy, obserwuje, naśladuje i uczy się. To ja muszę jej pokazać jak być silną kobietą, jak czuć się piękną, jak kochać i szanować, jak korzystać z życia i być szczęśliwą.

To my musimy jej pokazać ja wygląda kochająca rodzina, ciepły, bezpieczny dom.
Musimy przekazać jej to co w życiu najważniejsze.

Mam córkę i każdego ranka pękam z dumy, tak po cichu, tak w środku i naprawdę potrafię być wdzięczna za to co mam. Bo przecież mogło być zupełnie inaczej.




Muszę być silna dla niej !

Mommy ON
juSia


6 komentarzy:

  1. :)))))
    Posiadanie dwulatki na domowym stanie jest niezwykle pasjonujące:)))

    Co do tekstu - mądrze i pięknie napisane:) kto jak nie my?

    OdpowiedzUsuń
  2. Najlepszego dla waszej dwulatki.
    Moja przechodzi ostatnio samą siebie.

    OdpowiedzUsuń
  3. Zastanawiałam się gdzie zniknęłyście, a tutaj wyskoczyło mi dzisiaj kilka Twoich ostatnich postów.
    Wszystkiego najlepszego dla małej jubilatki :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. dokładnie ! blog przez chwile coś szwankował, usterkę pomogła naprawić mi siostra :)

      Usuń

LinkWithin

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...