poniedziałek, 10 czerwca 2013

Sto pytań o? Plusk !

Ostatnio pozwoliłam sobie na wypad na basen z koleżankami, tak zupełnie w drodze relaxu.

I wiecie co? Żałuje że wcześniej o tym nie pomyślałam, chyba chciała bym zabrać Julkę na basen, zobaczyć czy jej sie spodoba, żeby jakoś tak aktywniej spędzać weekendy. 

Mega długie spacery już nie wystarczają.

Planujemy zabrać mala na basen w przyszły weekend, bo jak narazie zostałam słomianą wdową (ale o tym innym razem) czekam na przyjazd męża do piatku i wtedy byśmy zaszaleli.

Aleeeee oczywiście bardzo szybko nasuwa się masa pytań

co ze soba zabrać?
jak oswajać z wodą?
na ile pozwolić na pierwszy raz?

Pojęcia zielonego nie mam jak zrobić, żeby było dobrze i żeby się nie zniechęciła do dużej wody

Drogie mamy potrzebuje waszych wskazówek i rad, jeśli wypad ze swoim maluchem macie już za sobą.

Tymczasem próbujemy z Julką radzić sobie w nowej sytuacji kiedy tata jest gdzieś daleko od nas 
( przeraźliwie tęsknimy za toba K ! )

 weszłyśmy też w posiadanie nowej piżamki Lupilu z Lidla za całe 22 zł (taniocha !)


mam nadzieję że Julia będzie w niej słodko śnić i  że tydzień bez taty minie nam ekspressssem

pomóżcie proszę w kwestii wypadu na basen :)
pozdrawiam 
juSia


23 komentarze:

  1. super piżamka :) niech Wam szybko czas zleci do piątku. a basen super sprawa- na niektórych basenach są zajęcia w stylu "bąbelki pływają" - uczą oswajać z wodą itd.
    www.rybyzone.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. kurcze własnie muszę się zorientować czy u nas na basenie 'bąbelki pływają' ;) pozdrawiam

      Usuń
  2. mój mąż też wyjechał tyle że na dość długo. Ja Filipka zabrałam pierwszy raz na basen po 1 urodzinach i do teraz często chodzimy. Napiszę Ci co ja zabieram ze sobą dla małego:
    - podstawą są specjale pampersy do wody (z tego co wiem teraz można kupić np w Biedrocne),
    -2 ręczniki,
    -pielucha tertowa(kładę ją na przewijak jak sadzam Filipa,
    -dmuchane kółko,
    -aparat;)
    -kosmetyki bo chlor bardzo wysusza skórę więc po prysznicu jeszcze na basenie balsam idzie w ruch,

    To chyba takie podstawy,resztę musisz dobrać sama :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. dzieki kochana za bardzo przydatne wskazówki, po pieluchy na pewno skoczę do biedrony widziałam je, sa w dobrej cenie

      już nie moge się doczekać :)

      Usuń
    2. ja mam inne ale też muszę kupić w Biedronce za zapas;) ja uwielbiam basen z małym :) pierwszy raz nie był za bardzo zachwycony ale już po ok 20 min a jego twarzy pojawił się uśmiech i nie znika do dziś:) Jak tylko widzi,że jedziemy na basen to słyszę "mamooooo jussssssss chlap chlap??" ;)

      Usuń
  3. też ostatnio kupiłam tą piżamkę i wcale nie wygląda jak piżama :)
    w kwestii basenu nie pomoge bo nie byliśmy

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. dokladne nadawała by się równiez do chodzenia na codzień jako komplecik, jest urocza :D i naprawdę dobra gatunkowo

      Usuń
  4. Oj jak mnie dawno u Was nie bylo- nadrabiam teraz:)
    Basen super pomysl:) na pewno przyda sie koło ale takie z mniejszym otworem- w zaleznosci od wielkosci Julci, moze jakas pilka albo jakies dmuchane zwierzatko, poza tym to co dla siebie czyli recznik, mydlo, itp....no i pieluchy do pływania:)
    My ostatnio zaliczyłysmy basen tutaj na Islandii, to dopiero mega doznanie:)

    OdpowiedzUsuń
  5. nigdy nie byliśmy na basenie i prawdę mówić boję się.
    nie chciałabym by E załapała jakąś infekcję.
    a wodę lubi bardzo i zabawy w wodzie z mężem.
    ps. chyba strój też trzeba, a nie na golasa.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. strój na pewno będzie, coś tam w domu już mamy
      a mam nadzieję że przed infekcją ochronią ją te pampersy do pływania
      zawsze to jakaś bariera

      Usuń
  6. Kochana my z Tosią byliśmy na basenie chyba z 20 razy. Tosia uwielbia wodę. Najważniejsze jest żeby nie zmuszać dziecka do niczego.. jak nie będzie chciała wejść to nic na siłę. Na spokojnie bez pośpiechu, a zobaczysz jak zobaczy inne dzieci to pójdzie z chęcią...

    OdpowiedzUsuń
  7. jestem dobrej myśli, chciałabym żeby Julka zareagowała pozytywnie
    jeśli tak będzie będzie fun ;)

    OdpowiedzUsuń
  8. A kiedy kupowałaś piżamkę?
    Ja często kupuję w Lidlu a tej nie widziałam.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. od wczoraj jest dostępna w sklepach, u mnie w sklepie jakoś dziwnie mało ich było, naszczęście coś wygrzebałam dla Julii

      Usuń
    2. U nas o piżamkach nie słyszeli.
      Dziwne, myślałam, że w każdym sklepie jest to samo.
      Szkoda bo cudna.

      Usuń
  9. Ten komentarz został usunięty przez autora.

    OdpowiedzUsuń
  10. świetna piżamka, u mnie w mieście jakiś remont jest w Lidlu :(
    my na basenie nigdy nie byliśmy, ale córa świetnie się bawi w takim baseniku który dmuchamy na działce, zabawy jest sporo, wystarczy kilka gadżetów jak do piaskownicy :D niestety nie mam pojęcia jak to jest na miejskim basenie
    powodzenia na basenie :*

    OdpowiedzUsuń
  11. Basen to świetny pomysł zwłaszcza latem. My niestety nie chodzimy, bo z przyczyn zdrowotnych nie mogliśmy do tej pory z Mają tam się wybrać.
    Pozdrawiam i zapraszam do siebie :)

    OdpowiedzUsuń
  12. Zlota rada na basen- nie zmuszac jak dziecko bedzie reagowalo wstretem (oby bylo inaczej) bo za drugim i kolejnym razem bedzie lepiej.

    OdpowiedzUsuń
  13. my basen juz dawno mamy za soba. pisalam o tym tu --> http://muminlondon.blogspot.co.uk/2013/02/splish-splash.html

    ja juz wieki w Lidlu nie bylam, ale podejrzewam, ze wlasnie marki Lupilu w UK nie ma :(

    OdpowiedzUsuń

LinkWithin

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...