Grzywa jest długa. Grzywa wpada w oczka. Grzywę trzeba upiąć.
Upięta Julkowa grzywa ... przesłodka.
Spiny kupujemy, nosimy, mamy bzika naich punkcie, a jeszcze większego ma mama juSia na punkcie kokardek.
Wypatrzyłam na blogu Panna mi. i jej zabawki piekne spineczki firmy La Lilu i nie ukrywam zamierzam zakupić kilka sztuk, wiem jestem walnięta ale są tak sliczne, jestem pewna, że nie będę się mogła powstrzymać.
Zdjęcie pozwoliłam sobie zapożyczyć od Panna mi. |
Co jeszcze nowego?
Mama juSia zgodnie z planem przygotowuje swoje pociążowe ciało na nadejście lata.
Chwilowy przestój w chodzeniu na siłownię (szukamy nowej z bardziej wykwalifikownym personelem), zaowocowało w domowe ćweczenia na mięśnie brzucha aerobiczna szóstka weidera A6W.
Możecie o niej poczytać tutaj.
Rezultaty opiszę Wam za 7 tygodni :)
Julisia vel mysztata z chodzeniem radzi sobie coraz lepiej, w sumie samodzielnie chodzi już od tygodnia i szczerze mówiąc jestem zdumiona jak szybko ogarnęła tą sztukę.
Równowaga jest, upadków na pamperkową pupę już coraz mniej. Jest moc !
Póki co chętnie zajadamy pyszną i zdrową przekąskę. Lubicie?
Smaczne, sycące, bez pustych kalorii.... mniam !
Ohh... wciąż tyle się dzieje.
Głodna tego co przyniesie przyszłość.
pozdrawiam Was
mama juSia
Spineczki śliczne i te ubranka na dziewczynki w sklepach jaki wybór :)
OdpowiedzUsuńA co to za przekąska ????
Hehe wiem dziwnie wygląda :) to orzechy laskowe :) pozdrawiam
UsuńOsobiście polecam treningi z Ewą Chodakowską świetny trening zmęczenie, pierwsze rezultaty już po 4 tygodniach
OdpowiedzUsuńŚliczne spineczki :) właśnie to są plusy bycia mamą dziewczynki :) A6W fajna sprawa :)
OdpowiedzUsuńpa_ulinka korzystałaś z a6w?
UsuńWstyd się przyznać ale zaczęłam ćwiczyć i nie skończyłam :) teraz na wiosnę myślę żeby znowu spróbować ćwiczyć :)
UsuńP.S. Na którym dniu jesteś ?
UsuńNa 3 :) narazie zakwasy daja sie we znaki
UsuńNasze spineczki od LaLilu leżą i czekają aż Cludii urosną włoski - nie mogę się doczekać aż je wepnę :)
OdpowiedzUsuńpokaż jakie macie :)
Usuńhttp://muminlondon.blogspot.co.uk/2013/02/o-spinkach-raz-jeszcze.html
UsuńAleż mi ogromnie miło! La lilu to najpiękniejsze spineczki na jakie było mi dane kiedykolwiek patrzeć i użytkować!
OdpowiedzUsuń... a zamiast aw6 polecam chodakowską0 mniej czasochłonne i szybsze rezultaty :*
Pozdrawiam Cię Ciepluchno :**
hymm hymm hymmm... skoro wszyscy tak polecają, to chyba czas zobaczyc o co kaman z panią Chodakowską, zobacze, poczytam, mi jest naprawdę obojętne co będę ćwiczyła, aby 'konsystencja' mojego brzucha na lato się poprawła :)
Usuńz Chodakowską efekty gwarantowane- wiem co mówie:D!
Usuń