365 szalonych, dynamicznych, przepełnionych energią dni.
Nie mam żadnych wątpliwości, był szalony, działo się dużo, szczególnie jeśli chodzi o pracę.
Znacie mnie i wiecie, że lubię stawiać sobie cele.
Za chwilę zaczynamy nowy etap, Nowy Rok, a ja z uśmiechem na ustach mogę powiedzieć, że osiągnęłam wszystkie postawione cele. Poprzeczka zawisła wysoko, ale dałam radę.
Tak mam, kiedy coś wbiję sobie w głowę, kiedy coś wymyśle to dążę do tego z uporem maniaka.
Ale pomaga mi również konsekwencja.
Potrafię spisywać swoje pomysły na kartce to dodatkowo mnie motywuje, nauczyłam się nie rezygnować tak łatwo.
Ale najlepszy jest smak takiego osobistego sukcesu, nawet małego. To daje niewyobrażalnego powera.
Dodaje skrzydeł i chcesz po prostu latać, a uśmiech nie schodzi z twarzy. Pewnie, że jest tak, że zaraz znajdzie się ktoś, kto zechce te skrzydła podciąć, ale tak było jest i będzie, od nas samych zależy co z tym zrobimy.
Ale kluczem do sukcesu jest konsekwencja i słuchanie siebie. Niech te czarne charaktery dodatkowo nas motywują. Ktoś niezdrowo Cię krytykuje, zazdrości, po prostu imponujesz mu, podobasz się, bo jesteś w czymś dobra/dobry.
Rób swoje i nie oglądaj się na innych. Pewnie, że to nie łatwe, ale ja uczę się tego każdego dnia.
Oprócz celów zawodowych, stawiam sobie też te prywatne, bardziej mentalne. Dążę do osiągnięcia wewnętrznego spokoju i harmonii, do zminimalizowania stresu, do bycia lepszą żoną i matką.
***
Jeśli chodzi o sprawy blogosfery, to pierwsza połowa roku nie obfitowała w wiele postów, ale w drugiej nadrabiam zaległości, za chwilę drugie urodziny bloga i wiem jedno, kocham to robić.
To co daje mi wiele frajdy, wierzcie lub nie, to fakt że przez te dwa lata poznałam tak odjechane i cudowne mamy i nie tylko. Blogosfera dała mi grono świetnych osobowości.
Z wieloma z nich dane mi było poznać się w realu i to też wielkie przeżycie podać i uścisnąć Wam rękę. Przecież tak bardzo lubię Was czytać i oglądać.
Lucy Es Mommy Draws Babatu Panienka Mi MamaGranda Potwory wózkowe My Little Madness Minimanlife LenkowoMi Jaka Matka takie Córki uwielbiam Was i wiele innych osób również nie związanych z blogowaniem, ale takie które poznałam dzięki Tulimy.
Dziękuję wiec, że byliście ze mną i ja mogłam być z Wami przez ten rok. To naprawdę dużo znaczy.
I do zobaczenia, na jakimś kolejnym spotkaniu blogerów :)
Moje plany na rok kolejny są ogromne ! Mam coraz więcej pomysłów no i kolejne cele.
Jest ich tyle, że chyba wypadało by spisać je wszystkie na kartce.
Życie jest nieprzewidywalne staram się więc nie odkładać niczego na później, szkoda marnować czas.
Na nowy rok życzę Wam wszystkim abyście były wytrwałe i konsekwentne, a wszystko się uda. Trzeba wierzyć, bo każda twoja myśl jest czymś realnym, jest siłą... i niech rodzina będzie dla Was najwazniejsza
Tak bardzo prywatnie i z serca na Nowy Rok mam jedno pragnienie i życzenie.
Życzę moim dziadkom jeszcze wielu lat spędzonych z Nami, wielu prawnuków które tak kochają i zdrowia byśmy mogli jeszcze nie raz spotkać się przy wspólnym stole. Babciu, Dziadku, bardzo Was kocham i jesteście bardzo ważną częścią mojego życia.
Pstanowłyście coś na Nowy Rok ?
Dajcie znać !
Wasza Mommy On