Nigdy nie pomyślała bym że tak będzie mi brakowało bloga.
I że te wirtualne znajomości z Wami mogą sprawiać tyle radochy. Chociaż moje posty należą ostatnio do rzadkości to możecie mieć bezwzględną pewność, że wciąż do Was zaglądam i czytam Wasze blogi i jestem ciekawa co u waszych maluchów.
Ale jest też druga strona medalu, bo skoro mnie tu nie ma i nie mogę znaleźć nawet chwili żeby pisać bloga, bo wieczorem padam z nóg to może oznaczać tylko jedno ! ;) W firmie dzieje się dobrze i oby tak dalej.
Moje marzenia się spełniają
Jestem żoną, jestem mamą, a teraz potrzebuję spełnić się zawodowo.
P.S Mogę zdradzić jeszcze jedną rzecz z moje tak zwanej wish listy ;)
Od dłuższego czasu marzy mi się spotkanie z Wami, z mamami, z blogerkami ;) Nieodpartą mam chęć poznać Panienkę Mi, niesamowicie potrafi mnie inspirować do różnych działań. Może kiedyś mi się to uda i będę mogła odhaczyć to ze swojej listy marzeń :)
Obiecuję, pokazać Wam niedługo kawałek mojego sklepu, a póki co pokażę Nas bo przeciez tak dawno się nie widziałyśmy
P.S 2 Julina za chwilkę skończy 21 miesięcy !
Pozdrawiam mocno
juSia
Witaj, pięknie wyglądacie - wszyscy :-))
OdpowiedzUsuńBardzo się cieszę, że sklep dobrze idzie i oby tak dalej. Powodzenia! :-)
Tak się zastanawiałam co u was.
OdpowiedzUsuńFajnie, że jesteście.
A wyglądacie jak z obrazka:)))
jaka piękna rodzina :) fajnie że się odezwałaś nawet ostatnio myślałam o Tobie :)
OdpowiedzUsuńrodzice pozują do zdjęcia a Julka na coś patrzy :)
OdpowiedzUsuńŚliczna rodzinka!
OdpowiedzUsuńSuper,że wszystko u Was ok :)
a ja dziś widziałam twój sklep tulimy i powiem szczerze że jest niepowtarzalny :)
OdpowiedzUsuń