Styczeń.
Zimno.
Śnieg.
Wszystko nie fajne, ale za to dobry czas na zrobienie czegoś dla siebie. Czasu jest akurat, bo do wiosny jeszcze chwilkę, a do lata dobrych parę miesięcy. Ale można ten czas bardzo dobrze wykorzystać żeby poprawić swój wygląd i kondycję. I tak właśnie przyjaciółki wydumały siłownie z rollmasażem :) Ja oczywiście zachwycona pomyślałam czemu nie ! Tak oto dwa razy w tygodniu relaxujemy się masując wszystko co się da na rolkach :)
Rollmasaż jest niezastąpiony w wygładzaniu skóry, poprawia krążenie i najważniejsze świetnie radzi sobie ze skórką pomarańczową, do tego trochę biegania, trochę orbitreka, platforma wibracyjna tez boska rzecz.
Idealnie żeby wygładzić skórę przed latem i żeby letnia garderoba prezentowała się jeszcze lepiej.
Cieszę się również że moja praca pozwala mi wyskoczyć w środku dnia na te dobrodziejstwa.
Zawsze można tez miło spędzić czas z koleżankami, paplania nigdy za wiele.
Ja lubię te nasze wypady no i oczywiście jestem bardzo zadowolona bo już widać pierwsze efekty.
juSia i jej wszędobylski aparat
towarzystwo oczywiście doborowe
SMILE !
Oby tak dalej, do lata będzie cud, miód i malinki
Robicie coś dla siebie? Przygotowujecie się do lata?
pozdrawiam
juSia